
Kąpiel w świetle świec – jak stworzyć klimat
Kąpiel w świetle świec – jak stworzyć klimat
Jeśli marzysz o relaksie po długim dniu, kąpiel w świetle świec to idealny sposób, aby stworzyć przytulną atmosferę i zregenerować siły. To nie tylko chwila dla ciała, ale także dla duszy. W tym artykule podzielę się z Wami moimi sprawdzonymi sposobami na to, jak stworzyć niezapomniany klimat podczas kąpieli.
1. Odpowiednie miejsce – wybierz idealną łazienkę
Zanim przejdziesz do zapalania świec, upewnij się, że Twoja łazienka jest przytulna i sprzyjająca relaksowi. Wyznacz sobie przestrzeń, która zainspiruje Cię do odprężenia. Oto kilka wskazówek:
- Porządek i czystość: Upewnij się, że w łazience panuje porządek. To sprawi, że poczujesz się lepiej i bardziej zrelaksowana.
- Zapach: Użyj naturalnych środków czyszczących, które nie tylko są ekologiczne, ale także pięknie pachną. Moje ulubione to olejek z drzewa herbacianego i lawenda.
- Rośliny: Zainwestuj w kilka zielonych roślin. Nie tylko oczyszczają powietrze, ale także nadają przestrzeni świeżości.
2. Świece – klucz do nastroju
Świece to nieodłączny element każdej romantycznej kąpieli. Oto kilka wskazówek, jak je wybrać i ustawić:
- Rodzaj świec: Wybierz naturalne świece sojowe lub woskowe. Dzięki temu unikniesz szkodliwych substancji chemicznych, a ich zapach będzie bardziej intensywny i naturalny.
- Umiejscowienie: Ustaw świece w różnych miejscach w łazience – na wannie, na półce, a nawet na podłodze. Stwórz małe grupki, które będą wyglądać estetycznie i romantycznie.
- Kolory i aromaty: Postaw na ciepłe kolory świec, takie jak złoto, oranż czy czerwień. Wybierz zapachy, które relaksują, takie jak wanilia, lawenda, czy jaśmin.
3. Muzyka – dodaj dźwięki relaksu
Nie zapomnij o muzyce! Muzyka ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie. Oto kilka pomysłów na stworzenie idealnej playlista:
- Wybierz chillout: Postaw na bossa novę, jazz lub instrumentalne utwory. Moja ulubiona playlista to mieszanka Dua Lipy i klasyków jazzowych.
- Volume: Ustaw głośność na umiarkowany poziom – tak, aby dźwięki były przyjemne, ale nie przytłaczały.
- Odtwarzacz: Użyj głośnika Bluetooth, aby uniknąć plątaniny kabli. To wszystko powinno być proste i bezproblemowe!
4. Kąpiel – dodatki, które czynią cuda
Teraz przyszedł czas na samą kąpiel. Jakie dodatki sprawią, że będzie ona wyjątkowa?
- Olejek eteryczny: Dodaj kilka kropli ulubionego olejku eterycznego do wody. Moje ulubione to olejek z eukaliptusa lub różany.
- Solanka do kąpieli: Wybierz naturalną sól do kąpieli, która zmiękczy skórę i doda minerałów. To prawdziwy must-have!
- Przyjemności: Przygotuj małą przekąskę, jak orzechy czy owoce. Nie zapomnij o ulubionym napoju – kieliszek wina czy Aperol Spritz idealnie uzupełni relaks!
5. Relaks i medytacja – czas dla siebie
Podczas kąpieli poświęć chwilę na medytację. Oto kilka technik, które możesz zastosować:
- Oddech: Skup się na swoim oddechu. Weź głęboki wdech przez nos i powoli wydychaj przez usta. Powtórz kilka razy.
- Wizualizacja: Wyobraź sobie, że jesteś w swoim ulubionym miejscu – na plaży, w górach czy w ogrodzie pełnym kwiatów. Poczuj, jak relaksująca energia wypełnia Twoje ciało.
- Wdzięczność: Zakończ kąpiel chwilą wdzięczności. Podziękuj sobie za czas, który poświęciłaś na relaks i regenerację.
6. Po kąpieli – jak zatrzymać klimat
Nie zapominaj, że relaks nie kończy się na wyjściu z wanny. Oto kilka sposobów na to, jak utrzymać klimat:
- Rytuał pielęgnacyjny: Po kąpieli nałóż na skórę ulubiony balsam nawilżający. To nie tylko pielęgnacja, ale także kontynuacja relaksu.
- Herbata ziołowa: Przygotuj sobie kubek gorącej herbaty ziołowej, która dodatkowo wprowadzi Cię w stan błogiego relaksu.
- Wyłącz telefon: Daj sobie chwilę spokoju. Wyłącz powiadomienia i daj sobie czas na bycie tylko ze sobą.
Podsumowanie
Kąpiel w świetle świec to nie tylko sposób na relaks, ale także rytuał, który pozwala na chwilę zapomnienia o codzienności. Pamiętaj, że najważniejsze to zadbać o siebie i stworzyć przestrzeń, w której poczujesz się dobrze. Wypróbuj moje rady, a na pewno odkryjesz, jak wiele radości może przynieść taka prosta przyjemność. Stay golden!
Related Articles:

O Mnie – Nati Luxe
„Życie to zbyt krótka przygoda, by nosić nudne kolory i rezygnować z marzeń.”
Cześć, jestem Natalia, ale możesz mówić mi Nati – Twoja przewodniczka po świecie, gdzie styl spotyka się z pasją, a codzienność nabiera blasku. Jestem byłą modelką, miłośniczką podróży, fitnessu i dobrej kawy, a także założycielką Luxe by Nati – miejsca, w którym dzielę się tym, co kocham najbardziej: modą, pięknem i sztuką świadomego życia.
Moja historia
Urodziłam się w Polsce, ale moje serce od zawsze biło szybciej na dźwięk włoskiej mowy i szum oceanu. Karierę zaczynałam na wybiegach Mediolanu i Paryża, gdzie nauczyłam się, że prawdziwy styl to nie tylko metka, ale pewność siebie. Po latach w świecie fashion postanowiłam stworzyć własną przestrzeń – bez filtrów, za to z mnóstwem inspiracji i szczerych rozmów.
Co znajdziesz na moim blogu?
-
Moda: Od koktajlowych sukienek po dżinsy, które kochasz nosić przez cały dzień. Pokazuję, jak łączyć trendy z klasyką.
-
Beauty: Testuję kosmetyki, dzielę się trikami makijażowymi i naturalnymi przepisami na pielęgnację.
-
Podróże: Hotele z duszą, plaże, które zapierają dech, i lokalne przysmaki – zawsze z praktycznymi radami.
-
Wellness: Joga, zdrowa kuchnia i rytuały, które dodają energii (bo luxe life to także dbanie o siebie!).
Dlaczego warto tu zaglądać?
Bo wierzę, że luksus to stan umysłu – czasem kryje się w filiżance espresso o poranku, a innym razem w brawurowym zakupie bez wyrzutów sumienia. Nie znajdziesz tu sztucznego perfekcjonizmu, za to mnóstwo autentyczności i inspiracji, które możesz zastosować od zaraz.
Po godzinach?
Wyleguję się z książką (ostatnio: Eat Pray Love – no cóż, cliché, ale działa!), eksperymentuję w kuchni z włoskimi przepisami lub planuję kolejną podróż. Mojego shih tzu, Bono, często spotkasz na moich zdjęciach – to mój mały chief happiness officer.
Bądźmy w kontakcie!
Szukasz czegoś konkretnego? Chcesz współpracować? Piszesz, bo po prostu masz ochotę pogadać? Śmiało – znajdziesz mnie na Instagramie i Facebooku. A jeśli spotkamy się na którejś z europejskich stolic, koniecznie zamówmy Aperola! 🍹
„Live boldly, shine brightly.”
Nati