
Dlaczego skóra potrzebuje filtrów UV cały rok?
Wszyscy wiemy, jak ważna jest ochrona skóry przed promieniowaniem UV, ale czy kiedykolwiek zastanawialiście się, dlaczego to tak istotne, nawet w zimie czy podczas pochmurnych dni? Odpowiedź jest prosta: skóra nieustannie narażona jest na działanie szkodliwych promieni, które mogą prowadzić do prematurej starzenia się, a nawet nowotworów skóry. Bez względu na porę roku, filtry UV to must-have w naszej codziennej pielęgnacji!
1. Promieniowanie UV – co to właściwie jest?
Promieniowanie ultrafioletowe (UV) dzieli się na trzy typy: UVA, UVB i UVC. Każdy z tych typów ma inny wpływ na naszą skórę:
- UVA: Odpowiada za starzenie się skóry i powstawanie zmarszczek. Wnikają głęboko w skórę, uszkadzając kolagen i elastynę.
- UVB: Głównie odpowiedzialne za oparzenia słoneczne i może prowadzić do raka skóry. Działa na powierzchni skóry, co sprawia, że jest szczególnie niebezpieczne latem.
- UVC: Zwykle nie dociera do ziemi, ponieważ jest absorbowane przez atmosferę, ale w sztucznych źródłach światła, takich jak lampy UV, może być niebezpieczne.
2. Dlaczego filtry UV są ważne przez cały rok?
Wiele osób myśli, że ochrona przed słońcem jest potrzebna tylko latem, ale to mit! Promieniowanie UV przenika przez chmury i może uszkadzać skórę nawet w zimie, a zwłaszcza w górach, gdzie odbicie promieni od śniegu jest szczególnie intensywne. Oto kilka powodów, dla których filtry UV są niezbędne przez cały rok:
- Ochrona przed przedwczesnym starzeniem: Regularne stosowanie filtrów UV pomaga zminimalizować zmarszczki i plamy starcze, które mogą pojawić się z czasem.
- Zapobieganie nowotworom skóry: Codzienna ochrona przeciwsłoneczna zmniejsza ryzyko wystąpienia czerniaka oraz innych form raka skóry.
- Redukcja zaczerwienienia i podrażnień: Promieniowanie UV może powodować uszkodzenia skóry, co prowadzi do zaczerwienienia i podrażnień.
- Utrzymanie zdrowego wyglądu: Skóra chroniona przed słońcem wygląda na zdrowszą i bardziej promienną, co jest kluczowe dla każdej kobiety, a szczególnie dla tych z nas, które często pojawiają się w social media.
3. Jak wybrać odpowiedni filtr UV?
Wybór odpowiedniego filtra UV nie jest prosty, ale to kluczowy krok w dbaniu o naszą skórę. Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci znaleźć idealny produkt:
- Wybierz SPF 30 lub wyższy: SPF (Sun Protection Factor) informuje o poziomie ochrony przed promieniowaniem UVB. Im wyższa wartość SPF, tym lepsza ochrona. Dobrze jest wybierać produkty z SPF 30 lub wyższym.
- Poszukaj filtrów szerokospektralnych: Upewnij się, że Twój filtr UV chroni zarówno przed UVA, jak i UVB. Szukaj oznaczeń „broad spectrum” na etykietach.
- Preferuj naturalne składniki: Jeśli jesteś miłośniczką ekologicznych kosmetyków, zwracaj uwagę na produkty z naturalnymi filtrami, takimi jak tlenek cynku czy dwutlenek tytanu.
- Testuj różne formuły: Filtry UV są dostępne w różnych formach – od kremów, przez spraye, po żele. Wybierz formułę, która najlepiej pasuje do Twojego stylu życia.
4. Jak stosować filtry UV?
Stosowanie filtrów UV to nie tylko kwestia wyboru odpowiedniego produktu, ale także jego aplikacji. Oto kilka kroków, które warto przestrzegać:
- Aplikuj rano i wieczorem: Filtr UV powinien być częścią Twojej porannej rutyny pielęgnacyjnej, niezależnie od pogody. Pamiętaj, aby stosować go również na szyję i dekolt!
- Nałóż odpowiednią ilość: Aby osiągnąć deklarowaną skuteczność SPF, należy nałożyć około 2 mg filtra na cm² skóry. Zwykle to około 1/4 łyżeczki dla twarzy.
- Reaplikacja co 2 godziny: Jeśli spędzasz czas na słońcu, pamiętaj o reaplikacji co 2 godziny oraz po pływaniu lub spoceniu się.
5. Moje ulubione produkty z filtrami UV
Wybór skutecznych filtrów UV może być przytłaczający, dlatego przygotowałam listę moich ulubionych produktów, które sprawdzają się przez cały rok:
- La Roche-Posay Anthelios: Ten lekki, matujący krem z filtrem SPF 50+ to mój must-have na co dzień.
- Neutrogena Hydro Boost: Doskonały do codziennej pielęgnacji, nawilża i chroni jednocześnie.
- Clinique City Block: Super lekka formuła z SPF 40, idealna pod makijaż!
6. Podsumowanie
Podsumowując, filtry UV to nieodłączny element pielęgnacji skóry, który powinien być stosowany przez cały rok, niezależnie od pory roku. Ochrona przed promieniowaniem UV to klucz do zachowania młodego wyglądu i zdrowia naszej skóry. Pamiętaj, że lepiej zapobiegać niż leczyć, więc nie zapominaj o filtrach UV, nawet gdy słońce nie świeci bezpośrednio na Ciebie!
Related Articles:

O Mnie – Nati Luxe
„Życie to zbyt krótka przygoda, by nosić nudne kolory i rezygnować z marzeń.”
Cześć, jestem Natalia, ale możesz mówić mi Nati – Twoja przewodniczka po świecie, gdzie styl spotyka się z pasją, a codzienność nabiera blasku. Jestem byłą modelką, miłośniczką podróży, fitnessu i dobrej kawy, a także założycielką Luxe by Nati – miejsca, w którym dzielę się tym, co kocham najbardziej: modą, pięknem i sztuką świadomego życia.
Moja historia
Urodziłam się w Polsce, ale moje serce od zawsze biło szybciej na dźwięk włoskiej mowy i szum oceanu. Karierę zaczynałam na wybiegach Mediolanu i Paryża, gdzie nauczyłam się, że prawdziwy styl to nie tylko metka, ale pewność siebie. Po latach w świecie fashion postanowiłam stworzyć własną przestrzeń – bez filtrów, za to z mnóstwem inspiracji i szczerych rozmów.
Co znajdziesz na moim blogu?
-
Moda: Od koktajlowych sukienek po dżinsy, które kochasz nosić przez cały dzień. Pokazuję, jak łączyć trendy z klasyką.
-
Beauty: Testuję kosmetyki, dzielę się trikami makijażowymi i naturalnymi przepisami na pielęgnację.
-
Podróże: Hotele z duszą, plaże, które zapierają dech, i lokalne przysmaki – zawsze z praktycznymi radami.
-
Wellness: Joga, zdrowa kuchnia i rytuały, które dodają energii (bo luxe life to także dbanie o siebie!).
Dlaczego warto tu zaglądać?
Bo wierzę, że luksus to stan umysłu – czasem kryje się w filiżance espresso o poranku, a innym razem w brawurowym zakupie bez wyrzutów sumienia. Nie znajdziesz tu sztucznego perfekcjonizmu, za to mnóstwo autentyczności i inspiracji, które możesz zastosować od zaraz.
Po godzinach?
Wyleguję się z książką (ostatnio: Eat Pray Love – no cóż, cliché, ale działa!), eksperymentuję w kuchni z włoskimi przepisami lub planuję kolejną podróż. Mojego shih tzu, Bono, często spotkasz na moich zdjęciach – to mój mały chief happiness officer.
Bądźmy w kontakcie!
Szukasz czegoś konkretnego? Chcesz współpracować? Piszesz, bo po prostu masz ochotę pogadać? Śmiało – znajdziesz mnie na Instagramie i Facebooku. A jeśli spotkamy się na którejś z europejskich stolic, koniecznie zamówmy Aperola! 🍹
„Live boldly, shine brightly.”
Nati