„Żyć tu i teraz” to nie tylko modne hasło, które przewija się wśród influencerów i motywacyjnych coachów. To filozofia, która zachęca nas do skupienia się na chwili obecnej i docenienia każdego momentu życia. W dzisiejszym świecie, pełnym rozpraszaczy i zawirowań, umiejętność bycia obecnym staje się nie tylko pożądana, ale wręcz niezbędna dla naszego dobrostanu. Jak więc wprowadzić tę ideę w życie? Przygotujcie się, bo zabiorę Was w podróż, która pomoże Wam zrozumieć, jak żyć w pełni każdego dnia!

Dlaczego „tu i teraz” jest takie ważne?

W dobie mediów społecznościowych i nieustannego porównywania się z innymi, łatwo jest zatracić się w marzeniach o przyszłości lub wspominać przeszłość. Często słyszymy od znajomych: „Muszę zacząć dbać o siebie”, „Kiedyś na pewno odwiedzę Włochy” lub „Chciałabym spróbować jogi”. Ale co z chwilą obecną? Dlaczego nie możemy cieszyć się tym, co mamy teraz?

„Życie tu i teraz” to sposób na odnalezienie szczęścia w każdej chwili. To praktyka, która pozwala nam dostrzegać piękno codzienności, doceniać drobne przyjemności i być bardziej obecnym w relacjach z innymi. Warto zadać sobie pytanie: co dzisiaj mogę zrobić, aby cieszyć się chwilą?

Praktyczne sposoby na bycie obecnym

Oto kilka sprawdzonych sposobów, które pomogą Wam wprowadzić „tu i teraz” do Waszego życia:

• Medytacja i joga: Każdego ranka poświęć kilka minut na medytację. Wystarczy 5-10 minut, aby skupić się na oddechu i uwolnić umysł od zbędnych myśli. Joga o wschodzie słońca to idealny sposób, aby rozpocząć dzień w harmonii z samym sobą.
• Mindfulness: To technika, która polega na świadomym przeżywaniu chwili. Gdy pijesz poranną kawę, zwróć uwagę na smak i zapach. Gdy spacerujesz z psem, skup się na otaczających Cię widokach i dźwiękach.
• Ograniczenie social media: Zrób sobie przerwę od mediów społecznościowych. Zamiast spędzać godziny scrollując Instagram, wyjdź na świeżym powietrzu, spotkaj się z przyjaciółmi lub po prostu usiądź w parku z książką.
• Wdzięczność: Codziennie zapisuj trzy rzeczy, za które jesteś wdzięczna. To może być coś małego, jak pyszna kawa, lub coś większego, jak wsparcie bliskich. Wdzięczność pomaga skupić się na pozytywach w życiu.
• Rytuały: Stwórz swoje małe codzienne rytuały. Może to być wieczorne zapalenie świec i czytanie ulubionej książki, czy poranna joga przy dźwiękach ulubionej muzyki. Ważne, aby te chwile były tylko dla Ciebie.

Jak „życie tu i teraz” wpływa na nasze relacje?

Bycie obecnym ma ogromny wpływ na nasze relacje z innymi. Gdy koncentrujemy się na chwili obecnej, stajemy się lepszymi słuchaczami i bardziej zaangażowanymi partnerami. Zamiast myśleć o tym, co powiemy następnie, możemy naprawdę wsłuchać się w to, co mówi druga osoba. To z kolei buduje głębsze więzi i zaufanie.

W moim przypadku, kiedy podróżuję między Warszawą, Miami a Los Angeles, często spotykam się z ludźmi z różnych kultur i środowisk. Czasami zdarza się, że rozmawiamy w biegu. Jednak staram się zawsze znaleźć moment, by być w pełni obecna. A to oznacza, że odkładam telefon, patrzę w oczy rozmówcy i cieszę się każdą chwilą. Te małe rzeczy mogą zmienić całą dynamikę relacji.

Wyzwania związane z byciem obecnym

Oczywiście, nie zawsze jest łatwo żyć tu i teraz. W dzisiejszym zabieganym świecie wiele osób boryka się z problemem ciągłego rozpraszania. Praca, obowiązki domowe, media społecznościowe – to wszystko sprawia, że ciężko jest skupić się na teraźniejszości. Ważne jest, aby być świadomym tych wyzwań i szukać sposobów na ich pokonanie.

Jednym z największych wyzwań jest nasza tendencja do porównywania się z innymi. Warto jednak pamiętać, że każdy z nas ma swoją unikalną ścieżkę. Zamiast porównywać się do innych, lepiej skupić się na swoim własnym postępie i sukcesach. Każda chwila jest inna – i to jest piękne!

Podsumowanie

„Żyć tu i teraz” to filozofia, która może diametralnie zmienić nasze podejście do życia. To zaproszenie do odkrywania piękna w codziennych chwilach i doceniania tego, co mamy. Dzięki prostym praktykom, takim jak medytacja czy wdzięczność, możemy nauczyć się być bardziej obecni w życiu. A co najważniejsze, to umiejętność, którą możemy rozwijać na co dzień. Niech każda chwila będzie dla nas okazją do radości i odkrywania siebie na nowo. Żyjmy więc w pełni!

Inspirujące cytaty na koniec

Na koniec, chciałabym podzielić się z Wami kilkoma inspirującymi cytatami, które przypominają o wartości bycia obecnym:

• „Nie ma przyszłości bez teraźniejszości.”
• „Każdy dzień jest nową szansą, aby być lepszą wersją siebie.”
• „Żyj chwilą, bo każda jest wyjątkowa.”

Pamiętajcie, że życie jest zbyt krótkie, aby spędzać je na martwieniu się o to, co może się zdarzyć jutro. Cieszcie się chwilą, bo to właśnie ona jest najważniejsza!

NAti

O Mnie – Nati Luxe

„Życie to zbyt krótka przygoda, by nosić nudne kolory i rezygnować z marzeń.”

Cześć, jestem Natalia, ale możesz mówić mi Nati – Twoja przewodniczka po świecie, gdzie styl spotyka się z pasją, a codzienność nabiera blasku. Jestem byłą modelką, miłośniczką podróży, fitnessu i dobrej kawy, a także założycielką Luxe by Nati – miejsca, w którym dzielę się tym, co kocham najbardziej: modą, pięknem i sztuką świadomego życia.

Moja historia

Urodziłam się w Polsce, ale moje serce od zawsze biło szybciej na dźwięk włoskiej mowy i szum oceanu. Karierę zaczynałam na wybiegach Mediolanu i Paryża, gdzie nauczyłam się, że prawdziwy styl to nie tylko metka, ale pewność siebie. Po latach w świecie fashion postanowiłam stworzyć własną przestrzeń – bez filtrów, za to z mnóstwem inspiracji i szczerych rozmów.

Co znajdziesz na moim blogu?

• Moda: Od koktajlowych sukienek po dżinsy, które kochasz nosić przez cały dzień. Pokazuję, jak łączyć trendy z klasyką.

• Beauty: Testuję kosmetyki, dzielę się trikami makijażowymi i naturalnymi przepisami na pielęgnację.

• Podróże: Hotele z duszą, plaże, które zapierają dech, i lokalne przysmaki – zawsze z praktycznymi radami.

• Wellness: Joga, zdrowa kuchnia i rytuały, które dodają energii (bo luxe life to także dbanie o siebie!).

Dlaczego warto tu zaglądać?

Bo wierzę, że luksus to stan umysłu – czasem kryje się w filiżance espresso o poranku, a innym razem w brawurowym zakupie bez wyrzutów sumienia. Nie znajdziesz tu sztucznego perfekcjonizmu, za to mnóstwo autentyczności i inspiracji, które możesz zastosować od zaraz.

Po godzinach?

Wyleguję się z książką (ostatnio: Eat Pray Love – no cóż, cliché, ale działa!), eksperymentuję w kuchni z włoskimi przepisami lub planuję kolejną podróż. Mojego shih tzu, Bono, często spotkasz na moich zdjęciach – to mój mały chief happiness officer.

Bądźmy w kontakcie!
Szukasz czegoś konkretnego? Chcesz współpracować? Piszesz, bo po prostu masz ochotę pogadać? Śmiało – znajdziesz mnie na Instagramie i Facebooku. A jeśli spotkamy się na którejś z europejskich stolic, koniecznie zamówmy Aperola! 🍹

„Live boldly, shine brightly.”
Nati